Na co patrzysz na fotelu u dentysty?

Jesteśmy ciekawe gdzie Wy patrzycie leżąc na naszym fotelu :-)

Prosimy dajcie znać w komentarzach.

27 lutego 2017 komentarze 4

Dodaj komentarz

Stomatolog z Bydgoszczy prosi o komentarz ;-)

4 myśli nt. „Na co patrzysz na fotelu u dentysty?”

  1. Ja nigdzie nie patrzę. Mam zamknięte oczy. Wszystko rozgrywa się w moim wnętrzu.

    Aż trudno mi uwierzyć, że ktoś może być taki rozluźniony, że zaśnie. Ja w życiu nie zasnę u dentysty! Siedząc na fotelu mam spotęgowaną czujność, a moja wyobraźnia tworzy różne scenariusze, zwłaszcza te bólowe…

    Dlatego tak cenię sobie Blask Uśmiechu, ponieważ pani Zofia ze szczegółami opowiada co robi, a to bardzo uspokaja moją bujną wyobraźnię. I mogę tak sobie tkwić spokojnie z zamkniętymi oczami w fotelu…

  2. :-D oj nie powiem, mi oko nie raz chciało uciec, ale jestem twarda!

    i tu bardzo przydaje się styl pracy pani doktor Zofii
    dużo opowiada, szczegółowo
    to co robi i co zaraz zrobi

    a to mnie uspokaja, czuję się bezpieczna
    a przez to rozluźniona,
    ale nie zasnę, bo skupiam się na tym co pani doktor mówi

    nie wiem jak to działa
    ale działa!

    i nigdzie nie patrzę, oczy mam zamknięte
    pozdrawiam!

  3. a ja zasypiam
    poważnie
    raz to zacząłem chrapać
    szybko się rozluźniam
    a że brak mi snu, to zasypiam gdy poczuję się komfortowo i w spokojnym miejscu
    dentystka mnie uwielbia
    zwłaszcza moją samoopadającą szczękę ;-p

  4. Na program w Tv! W gabinecie jest duży telewizor pod sufitem! super sprawa!
    zwłaszcza gdy leciało Wspaniałe stulecie :)))))))