Od naszych pacjentów czasami słyszymy, że fluor jest straszny, trujący i że boją się o zdrowie swoich dzieci.
Warto podeprzeć się w tym miejscu badaniami.
Całość przeczytacie w tym artykule:
https://stomatologianews.pl/remineralizacja-zahamowanie-postepu-zmian-prochnicowych-u-dzieci-skutek-profesjonalnej-fluoryzacji-zebow-przeglad-systematyczny/
Niżej kilka istotnych spraw:
Współczesna filozofia postępowania wobec próchnicy zmieniła się z tradycyjnego podejścia zabiegowego w model medyczny. Oznacza to, że fluoryzacja stosowana jest nie tylko po to, aby zapobiec próchnicy, ale też by zatrzymać jej dalszy rozwój.
Profesjonalna fluoryzacja to metoda stosunkowo tania i łatwa, dlatego wykorzystano ją na szerszą skalę, aby powstrzymać aktywną próchnicę.
Fluor hamuje demineralizację szkliwa. Fluorek wapnia, który odkłada się na powierzchni zęba, nie jest łatwo rozpuszczalny i może działać jako rezerwuar fluoru. Może on też obniżać krytyczną wartość pH w jamie ustnej, przy której następuje rozpuszczanie się kryształów hydroksyapatytu lub demineralizacja, w przybliżeniu z 5,5 do 4,5.
Fluor może zostać stopniowo wbudowany w kryształy fluoroapatytu na powierzchni zęba, czyniąc ją oporniejszą na rozpuszczanie się pod wpływem kwasów.
Oprócz hamowania demineralizacji, fluor wspiera remineralizację szkliwa. Zwiększa szybkość tego procesu i zawartość związków mineralnych w obrębie wczesnych zmian próchnicowych. Wbudowanie fluoru czyni odkładające się minerały słabiej rozpuszczalnymi w kwasach.