Fluor jest nam bardzo potrzebny. Działa na wielu poziomach:
1. Fluor wzmacnia szkliwo zębów
Dzięki temu czyni je bardziej odpornym na działanie kwasów i bakterii, co zmniejsza ryzyko próchnicy.
2. Remineralizuje szkliwo
Pomaga odbudować szkliwo poprzez remineralizację mikrouszkodzeń, które mogą prowadzić do ubytków.
3. Jest jednym z głównych elementów profilaktyki próchnicy
Regularne stosowanie fluoru w pastach do zębów lub płynach do płukania jamy ustnej skutecznie zmniejsza występowanie próchnicy.
A to dzięki działaniu antybakteryjnemu, ponieważ fluor ogranicza rozwój bakterii w jamie ustnej, które powodują próchnicę i choroby dziąseł.
Fluor ma moc! Ale uważajcie z nadmiarem fluoru.
Jeśli będziemy połykać dużo pasty do zębów z fluorem lub pić dużo fluorowanej wody to grozi nam fluoroza. Może ona dotyczyć zębów, jak i układu kostno-szkieletowego. Na zębach mogą pojawić się białe plamy oraz zmiana struktury szkliwa, która osłabia ząb.
Sprawa z układem kostno-szkieletowym też nie jest dobra, bo grozi bólami stawów, no i kości są słabe.
Z tego powodu najmniejszym dzieciom rodzice myją ząbki mając pod kontrolą ilość pasty, jak i pilnują, żeby pociecha wypluwała mieszankę, zamiast połykać.
Ale spokojna głowa, żeby fluor zaszkodził to trzeba go naprawdę w dużych ilościach przyjmować i bardzo długo. Dawki w pastach do zębów są bezpieczne.