Śmiech śmiechem, lecz nasze dzieci potrafią czasami zrobić porządny „ruch oporu” i nie chcą współpracować przy myciu ząbków.
Pamiętajmy – już u naszych najmniejszych pociech czyścimy ząbki, gdy tylko pierwszy zacznie się wyłaniać.
A wcześniej przemywamy dziąsełka wacikiem zamoczonym przykładowo w rumianku.
Gdy w naszym domu zawita „ruch oporu” warto skorzystać z takich szczoteczek jak na ilustracji obok.
Pastę nakładamy na górę i na dół, dajemy dziecku do zapakowania ząbki w oba „gryzaki”, a potem maluch ma wykonywać ruchy szczęką na boki, jakby udawał krowę żującą trawę.
Taka szczoteczka przyda się dla tych najbardziej opornych, ponieważ zapewni podstawową profilaktykę. Jakby na to nie patrzeć zęby i dziąsła zostaną w jakiejś mierze wyczyszczone.
A i oswajamy malucha z samą higieną jamy ustnej.
Ząbki w szczoteczce są silikonowe, więc delikatne i nie zrobią krzywdy dziecku.
19 listopada 2021