Próchnica zębów szkodzi nie tylko zębom

Nasi pacjenci są dobrze wyedukowani. Chodzą na przeglądy, a jeśli czasami zapomną, to gdy tylko pojawią się pierwsze niepokojące symptomy, szybko umawiają się na wizytę.

Ale jeśli znasz kogoś wyjątkowego, kto higienę oraz profilaktykę jamy ustnej traktuje jak wielkiego wroga, to możesz wypunktować do czego prowadzi słaba higiena oraz brak odwiedzin w gabinecie. Może to będzie pobudzające?

Możesz opowiedzieć lub wydrukować te punkty dodając, że moja dentystka ostatnio przypomniała mi podczas odwiedzin w gabinecie jak bardzo ważna jest higiena i profilaktyka :-)

Próchnica zębów szkodzi na wielu poziomach:

1. Próchnica sprawia, że odczuwamy ból.

Wraz z rozwojem choroby będzie coraz mocniejszy i dłużej będą trwały jego fale.

2. Brzydki zapach z buzi.

Z rozwojem próchnicy pojawia się smrodek, który będzie wyczuwalny nawet z odległości kilku metrów.

Smrodek odpycha ludzi podczas rozmowy, a co z pocałunkami i przytulaniem?
Tak więc nieprzyjemny zapach to separacja społeczna.

3. Zęby zaczną wyglądać dość odstraszająco.

Zaczniesz mówić półgębkiem, no i coraz mniej się śmiać. Będziesz co najwyżej uśmiechać się z zamkniętą buzią.
A to także mechanizm separacji społecznej.

4. Mniejsza radość życia.

Powyższe punkty sprawiają, że zaczniesz mniej cieszyć się życiem. Tracisz na kontaktach z ludźmi, to jest podstawa naszej ludzkiej egzystencji.

5. Zaczniesz tracić czas, nawet całkiem sporo.

Pierwsze marnotrawstwo czasu to przesiadywanie w bólu. Gdy mocno boli nie jesteś w stanie funkcjonować prawidłowo. Bywa, że ból robi z człowieka przysłowiowy worek ziemniaków.

Kolejny zbędny wydatek czasu to leczenie zębów, a można było tego uniknąć. Leczenie zajmuje znacznie więcej czasu niż przeglądy. Nie wspominając już o oszczędności pieniędzy i uniknięciu bólu.

6. Niepotrzebny wydatek pieniędzy.

Przed chwilą padł ten argument, ale należy go osobno wypunktować, żeby podkreślić jego powagę. Naprawdę sporo oszczędzamy dbając, zamiast wydawać na leczenie.

Zresztą tak jest z większością spraw – dbając na co dzień unikamy wysokich kosztów naprawy.

7. Próchnica prowadzi do osłabienia zębów.

Nawet gdy wyleczymy ząbki, to duże plomby są słabsze, niż szkliwo zębów.

8. Utrata zębów.

Na dłuższą metę zaawansowana próchnica prowadzi do utraty zęba.
A gdy brak zęba w buzi, wtedy reszta uzębienia rozsuwa się i pogarsza zgryz. Poza tym brak zęba sprawia ból, gdy twardym jedzeniem trafimy w dziąsło.

Należy też podkreślić powagę utraty mleczaków. Niektórzy ludzie uważają, że mleczaki nie trzeba leczyć, przecież i tak wypadną.
Niestety zbyt wczesna utrata zęba mlecznego sprawia, że ząb stały ma problem z prawidłowym osadzeniem.
Mleczaki to nie tylko zęby na zapas. To jest ich ważna rola, ale równie ważne, jeśli nie ważniejsze, jest pomaganie w odpowiednim umiejscowieniu zęba stałego.

9. Próchnica sprawia obniżenie pewności siebie.

Dotyczy to zwłaszcza dzieci i młodzieży, która dorasta i uczy się nawiązywania kontaktów, zdobywania relacji międzyludzkich.

10. To obniżenie, a w ekstremalnych warunkach utrata radości z delektowania się pożywieniem.

Oczywiście dotyczy to skrajnych przypadków zaniedbania, gdy ktoś straci kilka zębów, ponieważ wtedy spożywanie pokarmów może być utrudnione.

11. Próchnica to nie tylko choroba zębów, ponieważ ma ona wpływ na choroby serca, nerek, stawów oraz układu oddechowego.

Już od dłuższego czasu prowadzone są badania, które potwierdzają te korelacje.

Także zdrowie zębów jest ważne dla pozostałej części naszego organizmu, jak też i dla naszego dobrostanu psychicznego.

Warto dbać o zęby!

15 stycznia 2024

Dodaj komentarz

Stomatolog z Bydgoszczy prosi o komentarz ;-)