Mogłoby się wydawać, że dbanie o higienę jamy ustnej naszych pociech oraz regularne z nimi wizyty u dentysty to wszystko co należy robić w zakresie dbania o zdrowie zębów.
Ale jest jeszcze trzeci element – odpowiednia dieta.
Obecnie wiele osób zwraca uwagę na dietę swoją jak i dzieci, lecz czy aby na pewno stosujecie zdrową dietę dla zębów?
Poniżej kilka ogólnych przekonań wraz z małym opisem.
Dzieciom nie daję kolorowych i gazowanych napojów – tylko soki i herbatę
W takich „kolorowych napojach” możemy przyjmować bardzo duże ilości cukru, co niestety szkodzi zębom. Dlatego warto zwracać uwagę na napoje i najlepiej samemu przygotowywać herbatki i kompoty. Ale uwaga z ich słodzeniem! Możemy dorównać z ilością cukru do tej zawartej w napojach, których chcemy uniknąć.
W ogóle najlepiej gasi pragnienie woda i to właśnie ją powinniśmy podawać dzieciom, zwłaszcza jeśli nasze maleństwo chce pić w nocy. Wtedy żadnych soków i herbatek, ponieważ dziecku nie umyjemy zębów, a wydzielanie śliny jest niewielkie (ślina chroni zęby).
Dzieciom podaję wyłącznie cukierki z witaminami
Od dłuższego czasu w aptekach dostępne są łakocie z witaminami. Wielu rodziców zastępuje nimi normalne słodycze. Niestety większość z nich posiada dużą ilość cukru. Dodatkowym problemem jest wydłużony czas trzymania w buzi tych cukierków.
Słodycze z witaminami są w porządku, też je polecamy, ale wybieraj te słodzone ksylitolem.
Jeśli nie wiesz co to jest kliknij i przeczytaj: ksylitol 1, ksylitol 2.
Poza tym kupując witaminowe słodycze warto spojrzeć na ich skład, jak dużo sztucznych aromatów oraz konserwantów posiadają.
Moje dziecko wcale dużo nie je
Ważna jest częstotliwość spożywania posiłków, zwłaszcza tych zawierających cukry, a nie wielkość posiłków. Z tego powodu należy unikać podjadania pomiędzy głównymi posiłkami, a zdarza się, że rodzice podają dzieciom różne przekąski aby je uspokoić.
Szkodliwe dla zębów jest także usypianie dziecka z butlą mleka w buzi. To samo dotyczy nocnego dokarmiania.
Moje dziecko je dużo owoców
Owoce zawierają mnóstwo witamin i minerałów, dlatego powinniśmy tak my jak i nasze dzieci codziennie je spożywać. Niektóre z nich, ze względu na dużą zawartość cukru oraz kwasów powinno się kontrolować.
Właściwe zasady to:
» Owoce należy zjadać w jednej porcji, a nie jako przekąskę, którą podjada się przez cały dzień.
» Z myciem zębów po zjedzeniu owoców należy się wstrzymać na kilkanaście minut, wcześniej ewentualnie przepłukując jamę ustną wodą.
Na śniadanie najczęściej jadamy zdrowe jogurty
Warto o poranku zjeść bogaty w składniki odżywcze posiłek. Jednak dla zębów zagrożeniem są kanapki ze słodkimi dodatkami takimi jak dżemy, masła orzechowe lub czekoladowe, miody oraz syrop klonowy. Lepszym wyborem jest pełnoziarnisty chleb z serami, wędlinami i warzywami.
Unikaj również podawania smakowych jogurtów, ponieważ najczęściej są silnie dosładzane. Można samemu zmiksować naturalny jogurt ze świeżymi owocami.
Także uwielbiane przez dzieci słodkie płatki śniadaniowe mają niezbyt dobry skład. Wysoka zawartość cukru, który np. w czekoladowych kulkach stanowi około jednej czwartej całej wagi produktu, wpływa niekorzystnie na zęby. Można je zastąpić owsianką z dodatkiem orzechów i owoców.
Nie daję dziecku dużo słodyczy
Wiesz, że za powstanie próchnicy odpowiada cukier zawarty w pokarmie. To on jest pożywką dla próchnicznych bakterii.
Ale to nie ilość cukru szkodzi, a częstotliwość jego spożywania!
Jeżeli pomiędzy posiłkami zachowujemy odpowiednio długie przerwy, to składniki naszej śliny neutralizują działanie kwasów, które są wynikiem rozkładu cukru przez bakterie.
Natomiast częste podjadanie słodkości prowadzi do wystąpienia próchnicy i zniszczenia zębów.
Najlepiej podawać dziecku słodycze bezpośrednio po głównym posiłku.